Trampkarze - Mamy lidera!
Trampkarze Unii Wrocław tydzień temu rozpoczęli imponujący marsz w górę tabeli, wygrywając 21:0. Po wczorajszym zwycięskim meczu z aktualnym liderem tabeli - Parasolem Wrocław, to nasz zespół przewodzi w tabeli.
Od początku spotkania to drużyna Unii Wrocław narzuciła swój sposób gry i raz za razem atakowała bramkę gości. Brakowało tylko skuteczności, na szczęście do czasu. Po kilku niewykorzystanych dogodnych sytuacjach m. in. sam na sam z bramkarzem, w końcu Rudy wyprowadził nas na prowadzenie. Nadal trwał napór na bramkę Parasola w naszym wykonaniu, lecz szwankowała skuteczność. Tej nie zabrakło za to gościom , którzy swój pierwszy strzał na bramkę w 22 min. zamienili od razu na gola. W tej części gry Parasol oddał jeszcze jeden strzał, niecelny, na więcej już nie pozwoliliśmy rozbijając ataki drużyny przyjezdnej w odpowiednim momencie.
Dopiero pod koniec I połowy udało nam się dwukrotnie skutecznie wykończyć nasze ataki. Najpierw Igor Machała zrobił powtórkę "strzału Pavarda" i wyszliśmy na zasłużone prowadzenie. Gol godny finałów MŚ w Rosji!.
Następnie ponownie Rudy wziął się do roboty i w indywidualnej szarży zrobił co do niego należy. To była zabójcza końcówka I połowy, która dała nam prowadzenie 3:1.
Na drugą chłopcy wyszli dobrze zmotywowani i skoncentrowani. Grając pod wiatr nie dopuszczali do zagrożenia pod naszą bramką. Niewiele po rozpoczęciu II połowy,Teodor Dimitriadis uderzył z rzutu wolnego w światło bramki, a piłka ku zaskoczeniu wszystkich, po nieznacznym dotknięciu jej przez obrońcę wpadła do siatki. Sędzia bez wahania zaliczył gola dla naszego zawodnika, a dla Teodora był to debiutancki gol w barwach Unii Wrocław. Z pewnością na niego zasłużył. Gratulacje!
Po tym golu nasi zawodnicy grali mocno skoncentrowani, rozbijając ataki w bezpiecznej odległości od bramki. Pomimo jeszcze kilku niezłych pozycji strzeleckich nie udało nam się podwyższyć już prowadzenia, a pod koniec gry goście zdobyli swoją drugą bramkę w meczu, która ustaliła wynik spotkania.
Pomimo n ieznacznej przewagi fizycznej po stronie drużyny Parasola, zagraliśmy bez żadnych kompleksów, pewnie i zdecydowanie. Formalności dopełnił gorący doping ze strony trybun. Ot, przepis na sukces!
Gratulacje dla wszystkich uczestników widowiska!
UNIA WROCŁAW - PARASOL WROCŁAW 4:2
Skład:
Gryszkian Mateusz - Błaszczyński Brajan, Giebel Paweł, Machała Igor, Dimitriadis Teodor, Rachwalik Patryk, Grzemiszka Patryk, Koziróg Kuba, Walerowicz Radek (k), Lubczyński Marcin, Janicki Piotrek, Chlebowicz Kamil, Rudyszyn Kuba, Żmudziński Kamil, Mietliński Oliwier
Kolejny mecz zagramy już za tydzień. Tym razem w niedzielę spotkamy się z dobrą drużyną Olympic I. Mecz odbędzie się 30 września o godz. 14.30 na boisku przy ul. Lotniczej 72 we Wrocławiu. Już teraz zapraszamy!
Komentarze