Końcówka z charakterem!
W pierwszym swoim sparingu zmierzyliśmy się z mocnym zespołem Parasola Wrocław. Obu drużynom przyszło zagrać w wietrzną i chłodna pogodę. Od początku nie mieliśmy łatwo. Na zbiórkę stawił się mocno okrojony skład, z zaledwie dwoma młodszymi zawodnikami na zmianę (Romek i Damian)
Mecz zagraliśmy w 3 tercjach po 20 min.
W pierwszej tylko ok. 10 min byliśmy równorzędnym partnerem, następnie zaznaczyła się przewaga Parasola, która może nie była aż tak duża, ale konsekwentnie przekładała się na zdobywane bramki. Tym samym po dwóch tercjach przegrywaliśmy 0:2 i wydawało się, że w trzeciej Parasol nie da nam szans - nasi chłopcy schodzący na przerwę wyglądali jakby mieli już dość na dzisiaj!
Tymczasem w trzeciej tercji zaczęliśmy grać zdecydowanie lepiej, a bramka Pawła Giebela zdobyta w zamieszaniu po rzucie rożnym spowodowała, że zobaczyliśmy jakby inny zespół. Bramka na remis wisiała na włosku. Nasi coraz to bardziej zagrażali bramce i gdy spodziewaliśmy się wyrównania, to niestety po rzucie rożnym i przepięknym uderzeniu gospodarze wyszli ponownie na prowadzenie 2 bramkami.
To jednak ani na chwilę nie podłamało naszych zawodników i po kolejnych zaciekłych atakach Dawid po dobrym podaniu Kamila znalazł się sam na sam i spokojnie lewą nogą wykończył akcję.
Mecz w końcówce stał się bardzo ciekawy, bo nasz zespół za wszelką cenę chciał zremisować, a drużyna Parasola miała dwie świetne kontry, które pachniały bramką. Jednak Mati nie dał się zaskoczyć w tych trudnych sytuacjach. Gdy ciągle byliśmy o krok od remisu to niespodziewanie jeden lekki strzał wyślizgnął się z rąk Mateusza i wpadł niefortunnie do naszej bramki. (jak powiedział Mateusz miał tak zmarznięte ręce, że ich w ogóle nie czuł i to z pewnością nie pomogło mu przy teoretycznie łatwej interwencji).
Zastanawiałem się jak krótko można by ocenić dzisiejszy występ młodzików Unii.
Powiem tak - najtrafniejszą ocenę meczu dokonali nasi najwierniejsi kibice - Rodzice: "Zabrakło nam jeszcze jednych 20 minut do zwycięstwa." I jest to najlepsza ocena gry. Brawa za ambicję i charakter. Tych cech nie da się wytrenować. Z nimi trzeba się urodzić, a ja mam to szczęście, że mam takich zawodników w swojej drużynie.
Gratulacje dla obu drużyn za ciekawy mecz.
skład:
Mateusz - Paweł, Piotrek, Radek (k), Dawid, Kuba, Marcin, Patryk, Tymek, Kamil, Romek, Damian
Plan treningów:
- poniedziałek godz. 15.45 (trening koordynacji na sali)
- środa godz. 17.15 (trening 1x1 na sali)
- piątek godz. 17.30 zbiórka - trening biegowy wraz z akcją Rodzicu Rusz Się! (zbiórka przy boisku szkolnym)
- sobota - turniej halowy w Środzie Śląskiej (tylko dla 10 zawodników - informacja sms-em od trenera!!!)
Wkrótece w naszej galerii pojawią się zdjęcia ze spotkania
Komentarze