Weekendowe relacje z występów Unii Wrocław

W ten weekend znowu dużo się działo. 
Kilka naszych zespołów wystąpiło w sparingowych meczach, z których relacje przedstawiamy poniżej:

1. Sparing trampkarzy - Drużyna z charakterem!

Niełatwe zadanie mieli dzisiaj do wykonania zawodnicy Unii Wrocław. Drużyna w mocno okrojonym składzie musiała stawiać czoło zespołowi złożonemu w większości z zawodników z rocznika 2004. Najwięcej problemów przysporzyło nam zestawienie linii obrony, w której to musieli wystąpić Radek i Siewier- zawodnicy usposobieni ofensywnie. Na szczęście na treningach każdy zawodnik ćwiczy wariant gry obronnej i jest przygotowany od strony teoretycznej, jak i praktycznej do gry na tej pozycji. 
Można powiedzieć, że nie był to nasz mecz. To sparingpartner - Forza (umówieni byliśmy z drużyną z Brzegu, jednak ta nie zdecydowała się na kosztowny przyjazd do Wrocławia), prowadził grę, a nam było bardzo trudno wyjść podaniami z własnej strefy obronnej. Mimo to podejmowaliśmy wiele prób, bo takie były założenia i chociaż niektóre z tych prób kończyły się nie po naszej myśli, m. in. stracona bramka, to mimo tego zrobiliśmy kolejny krok do przodu, a zawodnicy zdobyli cenne doświadczenia w grze pod presją przeciwnika.
Pierwsza połowa zdecydowanie na korzyść Forzy, która zdobyła 3 bramki. Pierwsza po zagapieniu się środkowych obrońców. Druga po przepięknym strzale z linii pola karnego, a trzecia przedstawiona była wcześniej.
W tej połowie niewiele stworzyliśmy zagrożenia, lecz mimo to "kąsaliśmy" bezwzględnie. Dwie bramki Rudego, plus przepiękny strzał Kamila, po którym piłka mogła przekroczyć linię bramkową po odbiciu od poprzeczki, do tego ewidentnie nieodgwizdany rzut karny po faulu na Dawidzie i niezaliczony gol Rudego, kiedy to przy akcji Piotrka podobno piłka wyszła za linię końcową. Sytuacje mocno kontrowersyjne, a wszystkie 3 na naszą niekorzyść. Tylko system VAR mógłby nam pomóc w tych sytuacjach, ale VAR-u nie było;)). 

Była za to druga połowa kiedy to obraz gry wyglądał dość podobnie, z tą różnicą, że nasi debiutanci w obronie zagrali zdecydowanie pewniej, a ofensywa zrobiła swoje, tzn. dołożyła 2 bramki autorstwa Rudego i Piotrka Janickiego - gol zwycięski tradycyjnie w końcówce meczu :)). 
Skuteczność naszych zawodników w ataku jest imponująca! Chcemy dążyć do powtarzalności zachowań pod bramką przeciwnika poprzez trening i grę w kolejnych meczach. 

UNIA WROCŁAW - FORZA WROCŁAW 4 : 3

Skład:
Gryszkian Mateusz, Walerowicz Radek (k), Siewiera Piotrek, Rachwalik Patryk, Solarski Patryk, Koziróg Kuba, Żelazko Patryk, Żmudziński Kamil, Chlebowicz Kamil, Rudyszyn Kuba, Janicki Piotrek, Grzemiszka Patryk, Baran Dawid

2. Sparing młodzików.
 


UNIA WROCŁAW 8-4 AP Football Stars
Dawid Stachurski x3
Damian Świrski x1
Daniel Mietlewski 1x
Kuba Tołkacz x1
Bartek "BORSUK" Gwiazda x2

W sobotni poranek zespół młodzików spotkał się na kompleksie Oławka w meczu sparingowym z AP Football Stars.
Jak się okazało przed meczem przeciwnik zjawił się jedynie w siódemkę, a więc ze sporym niedoborem kadrowym. W naszych szeregach również zjawiła się mała ilość graczy, co może trochę martwić. Wobec tej sytuacji "wypożyczaliśmy" jednego z naszych piłkarzy do drużyny rywali. Mecz rozegraliśmy niestandardowo- bramkarz + siedmiu graczy w polu i dodatkowo trzy tercje 20 minutowe. Gry było sporo. Chłopcy mogli zaprezentować kibicom i trenerom swoje umiejętności. 

Pierwsza tercja była najsłabsza w naszym wykonaniu. To już chyba znak firmowy młodzików i trampkarzy Unii. Rozkręcają się z biegiem czasu. Im bliżej końca meczu tym lepiej wygląda organizacja gry. W drugiej i trzeciej części spotkania padło wiele ładnych bramek dla naszych młodzików. Starali się realizować założenia trenera i akcjami kombinacyjnymi szukać drogi do bramki rywali. Po kilku rozegraniach dwójkowych i trójkowych oddawaliśmy groźne uderzenia.. Kilka z nich znalazło drogę do siatki. Warto pochwalić Dawida Stachurskiego za wspaniałego zdobytego gola po perfekcyjnie wykonanym rzucie wolnym. Piłka uderzona przez Dawida poszybowała wprost w "okienko"!  Bardzo cieszy fakt zdobycia jednej z bramek po wykorzystaniu gry po tzw. "trójkącie", co przez ostatnie tygodnie mozolnie trenujemy na na naszych treningach. Zdobywcą gola był Daniel Mietlewski, a piękną asystą popisał się Kuba Tołkacz.

Podsumowując mecz trzeba przyznać, że był to przydatny sprawdzian dla naszych chłopców. Nie było łatwo. Musieli powalczyć i wydrzeć zwycięstwo ciężką pracą na boisku. Dodatkowo warto wspomnieć, że nasi "wypożyczeni" zawodnicy do przeciwnej drużyny, mimo niezbyt komfortowej sytuacji dawali z siebie 120%. Brawo za charakter! W najbliższy weekend zagramy kolejny sparing. Tym razem ze Ślęzą Wrocław.

3. Sparing Żak (sp10)

System meczów: 2x10 min       4+1
I Tura:
Unia Wrocław- Juventus Academy I 1-8
Juventus Academy-Unia Wrocław 5:5
II Tura:
Unia Wrocław- Bumerang Wrocław 8:1
Juventus Academy I- Unia Wrocław 10:1

Dnia 24 lutego, drużyna Żak reprezentowana głównie przez rocznik 2011 Rozegrała 4 mecze kontrolne z drużynami Juventus Academy oraz Bumerang Wrocław pod Balonem Ślęza przy ul.Szyszkowej 6.

Nasza drużyna zjawiła się w 8-osobowej kadrze, zabrakło 2 zawodników którzy nie mogli się zjawić z przyczyn zdrowotnych oraz rodzinnych w ostatniej chwili. Łącznie nasza drużyna rozegrała 4 mecze w tym 3 z drużynami Juventus Academy.
Z 4 spotkań jedno udało nam się wygrać oraz jedno zremisować, niestety drużyna Juve I była zbyt mocnym przeciwnikiem co potwierdziła na boisku ogrywając nas dużą różnicą bramkową. Jednakże nasz zespół pokazał że każdy mecz jest nauką na przyszłość i na pewno wyciągniemy wnioski czego zabrakło oraz nad czym trzeba pracować by wznieść się na poziom m.in ,, Starej Damy''. 
W meczu z drużyną Bumerang Wrocław zdecydowanie przeważaliśmy,mieliśmy większe posiadanie piłki oraz więcej sytuacji bramkowych co owocowało  dużą ilością składnych akcji oraz pięknych bramek.

Kadra Żak Unii Wrocław: Bartosz Dziechciarz, Piotr Jasion, Maciej Łukaczyk, Stanisław Kołodziejczyk, Krystian Migas, Hubert Kwarciany, Bartek Lisowski, Dawid Głodowski.

Podsumowując: Drużyna Żak 2011 (sp10) spisała się zdecydowanie na ,, +'', pokazując w dalszym ciągu postępy treningowe, dzięki czemu praca na treningach nie idzie na marne, co bardzo cieszy zarówno trenera, zawodników jak i rodziców którzy widzą postępy swoich pociech na każdym meczu.

Dziękujemy Rodzicom za gorący doping w każdym meczu, dzięki wam nasi chłopcy odczuwają radość z gry a także świetną atmosferę, co bardzo pozytywnie wpływa na podejście naszych chłopców do każdego meczu !.