Pierwszy weekend ligi DEICHMANN (ŻAK i ORLIK)
W drugi kwietniowy weekend grupy prowadzone przez trenera Marcina Soberkę (ŻAK I oraz ORLIK I) rozegrały pierwsze mecze w minimistrzostwach DEICHMANN. Rozgrywki prowadzone są w formie ligi. Kraj reprezentowany przez nasz klub to egzotyczna MIKRONEZJA.
Poniżej relacja z meczów rozegranych przez ŻAKÓW oraz ORLIKÓW.
9 kwietnia swoje rozgrywki zaczęli chłopcy z kategorii wiekowej ORLIK. Drużyny z którymi się mierzyliśmy tego dnia to : Irlandia Północna (Bumerang Wrocław), Watykan (Salezjański Klub Sportowy) oraz Nikaragua (Olympic Wrocław).
Pierwszy mecz zaczęliśmy bardzo mocno przestraszeni. Mimo to nie pozwalaliśmy przez długi fragment gry wyjść przeciwnikowi ze swojej połowy. Niestety po kontrze i niefrasobliwym zachowaniu naszej defensywy przeciwnik otrzymał rzut karny, który skrzętnie wykorzystał. Tuż przed zmianą stron kolejna kontra przeciwnika zamieniona została na drugą bramkę. Na przerwę schodziliśmy z wynikiem niekorzystnym: 0-2. Drugą połowę zaczęliśmy wyśmienicie. Przeciwnik znowu nie potrafił wyjść ze swojej połowy boiska. Stworzyliśmy sobie mnóstwo 100% okazji do strzelenia bramki. Udało nam się wbić dwa gole, co przy ogromie sytuacji jest dobrym aczkolwiek nie wystarczającym wynikiem. Mimo wszystko brawa dla chłopców za walkę do samego końca i charakter.
W drugim spotkaniu tej niedzieli mierzyliśmy się z Watykanem. Od samego początku w pełni kontrolowaliśmy przebieg meczu. Przeciwnik nie miał nic do powiedzenia. Bardzo szybko strzeliliśmy bramkę. Kibice mogli zobaczyć aż 8 goli strzelonych przez naszych młodych piłkarzy. jednak pomimo wyniku nasza gra nie wyglądała najlepiej. Mało było przemyślanych akcji rozgrywanych piłką. Brawa jednak za wynik.
Trzeci mecz to potyczka z Nikaraguą (Olympic Wrocław). Obiektywnie mówiąc było to nasze najlepiej zagrane spotkanie. Próbowaliśmy grać przemyślane akcję wykorzystując podania po ziemi. Nasza defensywa również zagrała na najwyższym poziomie nie pozwalając dojść przeciwnikowi do klarownych sytuacji (z wyjątkiem jednej gdzie nasz bramkarz Damian popisał się świetną interwencją). Również i w tym meczu mogliśmy pochwalić się pełną kontrolą wydarzeń na boisku. Udało nam się strzelić aż 7 bramek.
Podsumowując dzisiejszy występ można powiedzieć, iż z meczu na mecz nasza gra wyglądała coraz lepiej. Początkowo buzowały w naszych chłopcach za duże emocje związane z występem na tak prestiżowym turnieju. Jestem przekonany, że za dwa tygodnie nasza gra będzie wyglądać jeszcze lepiej.
Ogromne brawa dla chłopców za mnóstwo strzelonych bramek oraz charakter i zaangażowanie.
Dziękuje rodzicom za sportowy i gorący doping.
Poniżej kilka filmów przedstawiających bramki strzelone przez nasz zespół (dzięki uprzejmości Pani Zahajko):
Więcej informacji (protokoły z meczów, tabela ligowa, tabela strzelców) na stronie internetowej:
http://www.kochamsport.pl/Zawody/DMME2017/U-11/Wroc%C5%82aw/Mikronezja
8 kwietnia grupa ŻAK I z oddziału SP10 trenera Marcina Soberki rozegrała pierwsze mecze w lidze DEICHMANN.
Zmierzyliśmy się z reprezentacjami GAMBII, BELGI oraz WENEZUELI. Format rozgrywek jest bardzo atrakcyjny i wprowadza mnóstwo świeżości w świecie piłki młodzieżowej.
Pierwszy mecz wygraliśmy zdecydowanie 2-0 w pełni kontrolując przebieg meczu. Dzięki dobrej grze defensywnej przeciwnik nie wypracował sobie żadnej sytuacji do strzelenia bramki. Za to dzięki dwóm pięknym strzałom Marcela Małolepszego oraz Michała Bandera z boiska schodziliśmy jako zwycięzcy.
W drugim przeciwko Gambii ulegliśmy 4-0. Przeciwnik dominował pod każdym względem. Zabrakło koncentracji w grze obronnej i dokładnego krycia rywali. Na pewno nie pomógł również rzut karny zdaniem wielu kibiców podyktowany nieprawidłowo przeciwko naszym chłopcom.
Trzecia potyczka to mecz z Wenezuelą. Spotkanie zaczęliśmy bardzo dobrze. Wysoko atakując rywala, nie pzowalając mu rozwinąć skrzydłem. Zabrakło jednak skuteczności w tym fragmencie gry. Przeciwnik wykorzystał jedną kontrę zdobywając bramkę. Trochę podłamało to naszych młodych piłkarzy. Po przerwie i zmianie stron zaczęliśmy trochę ospale przez co straciliśmy drugą bramkę. Wynik końcowy 2-1 został ustalony przez Dominika Tarczonia, który pięknym rajdem przez ponad połowę boiska umieścił piłkę w siatce.
Następne mecze odbędą się za dwa tygodnie.
Brawo dla chłopców. Widać spory postęp od września kiedy to większość z nich po raz pierwszy przyszła na trening. Oby tak dalej. Dziękujemy rodzicom za gorący sportowy doping.
ZAPRASZAM NA STRONĘ INTERNETOWĄ:
http://www.kochamsport.pl/Zawody/DMME2017/U-9/Wroc%C5%82aw/Mikronezja
Znajdują się tam wszystkie informacje o naszych meczach w lidze DEICHMANN (protokoły z meczów, tabela ligowa, terminarze)
Komentarze