Niepokonane żaki!
W sobotę 21 kwietnia reprezentacja żaków naszego klubu pod wodzą trenera Marcina Soberki rozegrała kolejne spotkania w Lidze Deichmann.
Pogoda była typowo letnia. Żar lał się z nieba. Jednak musieliśmy sprężyć się w sobie i rozegrać tego dnia trzy pojedynki.
Pierwszy mecz przebiegał pod nasze dyktando. Gładka wygrana 5-1 w znakomitym stylu. Przeciwnik był zdecydowanie słabszy.
W drugim meczu czekał nas bardzo trudny sprawdzian. Mierzyliśmy się z silną reprezentacją Urugwaju. Nasi młodzi piłkarze w bojowych nastrojach rozpoczęli to spotkanie. Graliśmy z zaangażowaniem, starając się konstruować akcję podaniami. Wychodziło to nie najgorzej. Byliśmy lepsi piłkarsko od przeciwników. W pewnym momencie wygrywaliśmy już 4-2. Niestety w drugiej połowie piłkarze Unii trochę sobie odpuścili. Przeciwnik wziął się za odrabianie strat. Szło im to wyśmienicie. Na minutę przed końcem meczu wygrywali 4-5. Na szczęście udało nam się doprowadzić do remisu 5-5 dzięki udanej akcji Michała Wójcika. Mimo tego że byliśmy lepsi musieliśmy uznać remis za dobry wynik.
Ostatni tego dnia mecz zagraliśmy od razu po poprzednim. Bez chwili odpoczynku. Rywalem były Filipiny. Drużyna ze środka tabeli. O dziwo nastąpiła zmiana u naszych chłopców. Z drużyny wspaniale grającej piłką i solidnej w defensywie zamieniliśmy się w jej przeciwieństwo. Nie było przemyślanych podań, chłopcy zapominali trzymać swoje pozycje oraz kryć rywala w defensywie. Dodatkowo chcieli wygrać mecz bez zbędnego przemęczania się. Przeciwnicy poczuli naszą słabość i wykrzesali z siebie jeszcze więcej walki. Przez co trzeba uczciwie przyznać fragmentami byli lepszym zespołem od nas. Trzeba jednak oddać naszym chłopcom szacunek. Mimo słabej gry potrafili wygrać mecz 4-3. Zaserwowali kibicom i trenerowi dużo emocji. Gdyby trener posiadał włosy zapewne zmieniłyby kolor na siwy po tym meczu!
Podsumowując można stwierdzić iż czeka nas jeszcze dużo pracy, aby grac w każdym meczu na odpowiednio wysokim poziomie. Nie możemy się zadowalać ani na moment dobrą grą. Zawsze trzeba dążyć do perfekcji w każdym aspekcie gry.
Ogromne brawa należą się rodzicom, którzy w głośny i kulturalny sposób dopingowali nasz zespół. Dziękujemy również za zorganizowanie flagi Kanady, którą reprezentujemy. Na pewno doda naszym piłkarzom otuchy i wiary!
Komentarze